Wyszukiwarka



Strona główna » Futbol IV liga śląska

Unia Racibórz - Rekord B-B 0:3 (0:2)

Uwaga, otwiera nowe okno. PDFDrukujEmail

W 5. kolejce spotkań czwartoligowych bielszczanie gościli w Raciborzu.

Unia Racibórz - Rekord Bielsko-Biała 0:3 (0:2)

0:1 Bogdan (6 min., głową)

0:2 Woźniak (37 min.)

0:3 Woźniak (47 min.)

Rekord: Michałowski - Łacek (75. Jakowenko), Profic, Suchowski, Waliczek, Maślorz, Papatanasiu, Czerwiński (46. Grześ), Bogdan (64. Kasprzycki), Woźniak, Koczur (46. Piesiur)

Goście w strojach biało-zielonych, raciborzanie w błękitnych; sędziuje Rokosz z Katowic.

1. Od środka gospodarze.

3. Sporo walki w środku pola.

5. Szczelnie przykryty w polu karnym Woźniak.

6. Łacek do Koczura, który znakomicie zaabsorbował obrońców, podanie do Woźniaka, wrzutka z prawego skrzydła i celna główka Bogdana tuż przy słupku - golll!!

7. Minimalnie niecelnie zza linii pola karnego Papatanasiu.

12. Tym razem Woźniak przesadził z siłą dośrodkowania, ale Waliczek wywalczył korner.

14. Po centrze Bogdana o centymetry od celu Woźniak.

17. Bielszczanie długo utrzymują się przy piłce, ale na finał zablokowany strzał "Papy".

20. Koronkowe akcje gości - bez efektu strzeleckiego; świetne przejecie piłki przez Czerwińskiego - Koczur nad poprzeczką z 20-stu metrów.

22. Niecelna główka Woźniaka po rożnym Papatanasiu.

26. Strata Łacka i po raz pierwszy w meczu zagrożenie ze strony Unii.

30. Przyjezdni dali sobie narzuciĆ chaotyczny styl gry.

30. Papatanasiu z dystansu uderza kąśliwie, bramkarz odbija nogami na rzut rożny.

32. Po wrzutce Waliczka z problemami nad poprzeczkę piłkę ekspediuje bramkarz.

35. Dobra interwencja wślizgiem Suchowskiego.

37. Wzorcowy kontratak gości; po dograniu z prawego Maślorza piłkę przyjmuje i natychmiast celnie uderza Woźniak z ok. 10-ciu metrów.

40. Bielszczanie wręcz tłamszą miejscowych.

42. Po dograniu Woźniaka pudłuje z 8-u metrów Łacek.

43. Piorunująca i błyskawiczna kontra Rekordu - Woźniak trafia, ale ze spalonego. Uderzenie w tzw. krótki róg Bogdana broni bramkarz.

45. Sędzia dolicza jedną minutę. Dobra gra Rekordu, chociaż skutecznośĆ nie jest domeną bielszczan.

46. U "biało-zielonych" dwie zmiany.

47. Cała akcja z tzw. klepki: Papatanasiu - Maślorz i Woźniak lokuje piłkę w pustej bramce. 0:3!

50. Strzał Woźniaka nogami broni bramkarz; ładna akcja Łacka.

54. Dobry fragment gry "rekordzistów" - miejscowi z rzadka mają kontakt z futbolówką.

59. Po rzucie wolnym w wykonaniu Bogdana bramkarz z trudem łapie piłkę.

61. Z nonszalancji przyjezdnych zrodziła się groźna sytuacja dla raciborzan.

66. Przed szansą Waliczek.

68. Niecelne uderzenie z pola karnego Papatanasiu.

70. Po akcji Kasprzyckiego z Piesiurem - Maślorz wysoko nad poprzeczką.

73. Nadal inicjatywa należy do bielszczan.

74. Ładne uderzenie Grzesia z 20-stu metrów - bramkarza na korner.

75. Po kontrze raciborzan napastnik gospodarzy w wyśmienitej sytuacji trafia w słupek bramki Michałowskiego.

80. Tempo gry nieco spadło, ale dominacja gości nie podlega dyskusji.

82. Bliski dojścia do dobrej okazji w polu karnym debiutant - Jakowenko.

86. Nic szczególnego nie dzieje się na boisku przy Srebrnej - wszystko wskazuje, że Rekord wywiezie trzy punkty.

87. W krótkim odstępie czasu dwa razy zmuszony do dużego wysiłku Michałowski, w tym m.in. w sytuacji sam na sam z napastnikiem Unii.

88. Znów szansa gospodarzy!

90. Minimalne niecelna główka Papatanasiu. Jakowenko nie trafia czysto w piłkę w idealnej sytuacji.

90+3. Z przewrotki Woźniak, broni golkiper Unii.

Niezły mecz bielszczan, ale najistotniejszy zysk - to trzy punkty.

IV LIGA ŚLĄSKA, GRUPA 2

5. kolejka
– 3.09.2011 r. (sobota), g. 17.00
LKS Czaniec – GKS 1962 Jastrzębie-Zdrój 2:0 (0:0)
Unia Racibórz – Rekord Bielsko-Biała 0:3 (0:2)
Podbeskidzie II Bielsko-Biała – Gwarek Ornontowice 3:0 (1:0)
Czarni-Góral Żywiec – Naprzód Rydułtowy 5:0 (1:0)
KS Żory – GTS Bojszowy 1:1
Polonia Marklowice – Iskra Pszczyna 0:5
Nadwiślan Góra – AKS Mikołów 2:0
MRKS Czechowice-Dziedzice – Wisła Ustronianka 2:0 (1:0)

Komentarze

creative 2011-09-04 01:11
Zapraszamy do Pszczyny 1 października.. :-)
FranzMaurer 2011-09-03 22:08
Różnica klas. Przynajmniej dwóch. Ktoś porównał jeden z ostatnich meczy Rekordu do meczu Apoel-Wisła, tym razem jednak, takie porównanie miałoby naprawdę rację bytu, gdyż przez długie minuty, szczególnie pierwszej połowy, Reokrd sobie spokojnie klepał i budował akcje, a gospodarze stali bezradnie, bez pomysłu i - z całym szacunkiem dla nich - chyba także i środków, żeby w jakikolwiek sposób Rekordowi zagrozić. Gdy na początku drugiej połowy zrobiło się 3:0, nie było na stadionie nikogo, kto by wierzył, że losy tego meczu można jeszcze odwrócić. Im bliżej końca, tym rekordziści grali bardziej niemrawo, a Unii udało się przeprowadzić dwie grozne akcje. Dotychczas praktycznie bezrobotnego Michałowskiego najpierw uratował słupek, a chwilę pózniej nasz bramkarz popisał się udaną interwencją w sytuacji jeden na jeden. Oby za tydzień po dobrym meczu nie przyszedł znowu słaby, bo porażka z Czańcem może się nam odbijać czkawkę do końca sezonu.
pilkarz 2011-09-03 21:52
Super REKORD...

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby Twój komentarz pojawił się od razu,
w przeciwnym wypadku będzie wymagał moderacji

Kod antysapmowy
Odśwież