Odcinek piąty

środa, 04 kwietnia 2012 09:53

Przed nami piąte spotkanie futsalowców Rekordu i Cleareksu w ciągu niespełna miesiąca.

W czwartkowy wieczór stawką jest awans do Final Four rozgrywek o Puchar Polski. Przed spotkaniem rewanżowym z niemałym handicapem zjadą do Cygańskiego Lasu chorzowianie. Przed kilku tygodniami podopieczni Rafała Barszcza i Tadeusza Wolnego w pełni wykorzystali atut własnego boiska. Mimo, iż po 18-stu minutach gry prowadzenie 3:0 należało do bielszczan. Od dwóch niewykorzystanych „przedłużonych” rzutach karnych rozpoczęło się nieszczęście przyjezdnych. Na cztery zdobyte pod rząd gole miejscowych zdołał odpowiedzieć celnie Wojciech Łysoń, ale finisz należał do Cleareksu. Stąd znacząca, dwubramkowa przewaga chorzowian w obliczu potyczki rewanżowej. Trudno cokolwiek zakładać, wyrokować przed jej rozpoczęciem. Po sobotnio-niedzielnych starciach w play-off’ie oba zespoły znają się już na wylot. Czy można w tej sytuacji czymkolwiek rywala zaskoczyć? Przebieg meczu numer dwa pokazał, że tak. Po przegranej chorzowian w pierwszej konfrontacji play-off’u powszechnie spodziewano się ich frontalnego natarcia. Tymczasem przyczajeni w defensywie konkurenci umiejętnie wypunktowali „rekordzistów”. Trzy „zabójcze” kontrataki pozwoliły na osiągnięcie przewagi nie do zniwelowania przez miejscowych. Podobna sytuacja ma miejsce przed czwartkowym spotkaniem pucharowym. Znów podopieczni Andrei Bucciola zmuszeni są „gonić” wynik. Tym razem jednak bielszczanie mają na nadrobienia strat dystans całego meczu. O ile wystarczy im cierpliwości i konsekwencji, to pokonanie chorzowian, nawet z nawiązką, jest całkiem możliwe. Waleczność zespołu gości „biało-zieloni” muszą ograniczyć umiejętnościami techniczno-taktycznymi. W pewnością nie jest to zadanie z gatunku „mission impossible”. Kto nie wierzy, tego odsyłamy do relacji filmowej z sobotniej potyczki ligowej. Natomiast bez względu na rozstrzygnięcie w bielsko-chorzowskiej parze ćwierćfinału PP nikt nie powinien tłumaczyć ewentualnej słabości stanem zdrowotnym zawodników. W obu ekipach sytuacja jest identyczna, równie nieciekawa. Początek spotkania w hali przy ul. Startowej 13 o godzinie 19-ej. To ważna informacja dla tych, których chcieliby to ciekawie zapowiadające się spotkanie obejrzeć w „realu”. Tym, których w domach zatrzymają domowe obowiązki przedświąteczne proponujemy transmisję na naszej klubowej stronie internetowej.

TP

Pary ćwierćfinałowe Halowego PP (w nawiasie wynik pierwszego spotkania)

(środa, 18:00) Gatta Active Zduńska Wola – Energetyk Jaworzno 8:2 (8:3)

(środa, 19:00) Pogoń ’04 Szczecin – KS Gniezno 6:5 (2:4)

(czwartek, 19:00) Rekord Bielsko-Biała – Clearex Chorzów (4:6)

(14.04.br., 18:00) Wisła Krakbet Kraków – Marwit Toruń (4:3)