Wyszukiwarka



Strona główna » Futsal Ekstraklasa

Rekord B-B – Gatta Active Zduńska Wola 6:2 (3:2)

Uwaga, otwiera nowe okno. PDFDrukujEmail

To był mecz otwarcia rywalizacji o brązowy medal MP.

Rekord Bielsko-Biała – Gatta Actve Zduńska Wola 6:2 (3:2)

0:1 Marciniak (13 min.)

0:2 Marciniak (14 min.)

1:2 Budniak (18 min.)

2:2 Budniak (19 min.)

3:2 Budniak (20 min.)

4:2 Łysoń (21 min.)

5:2 Dura (32 min.)

6:2 Łysoń (38 min.)

Rekord: Brzenk – Szymura, Łysoń, Polasek, Bubec, Wojtas, Machura, Budniak, Dura; Mentel, Włoch

Przebieg początkowych minut minął na spodziewanym wyczekiwaniu z obu stron. Niewiele ciekawego działo się pod obu bramkami. Może odrobinę lepsze sytuacje tworzyli miejscowi, nie na tyle jednak, aby skutecznie zagrozić Adamowi Miłosińskiemu. Za to gracze Gatty w krótkim odstępie czasu zademonstrowali jak groźną bronią w futsalu są tzw. fragmenty gry. Dwa piorunujące uderzenia Michała Marciniaka przyniosły zaskakujące prowadzenie przyjezdnych. Natychmiast o przerwę poprosił szkoleniowiec „rekordzistów” – Andrea Bucciol. Kto wie czy nie był to kluczowy moment spotkania? Bielszczanie z furia natarli na gości, a rolę główną w dziele „niszczenia” konkurentów odegrał Paweł Budniak. Popularny „Magic” znakomicie wykorzystał idealne podania Łukasza Mentla i Tomasza Dury. Przy golu na 3:2 lekkim trąceniem piłki, po asyście Damiana Wojtasa, absolutnie zaskoczył bramkarza ze Zduńskiej Woli. „Rekordziści” na ogół zwykli tracić gole na stracie drugiej połowy. Tak przynajmniej bywało w kilku spotkaniach mijającego sezonu. Tym razem, to oni porazili przeciwników już na starcie. Wydawałoby się straconą piłkę wyłuskał Wojciech Łysoń i trafił do bramki Gatty. Ten gol zadecydował o dalszych losach spotkania. Wojciech Sopur już w 25. minucie zdecydował się na grę z „lotnym bramkarzem” – Mariuszem Milewskim, ale oczekiwanego efektu to nie dało. Trudno było oprzeć się także wrażeniu, że zduńskowolanie opadli z sił po pięciomeczowym boju z Wisłą w półfinale. Obok trafień T. Dury i W. Łysonia jednym z istotniejszych wydarzeń końcowych minut była kontuzja golkipera gości – A. Miłosińskiego. Już jutro o godzinie 19-ej spotkanie rewanżowe.

TP

Komentarze

Dariatka 2012-05-13 18:18
Niedzielny mecz online na stronie :
www.orange.pl/.../
fanatyk 2012-05-13 07:47
Super mecz ! Kibice z obu stron dali pozytywne wsparcie. Prosimy o powtórkę dzisiaj.
Krk 2012-05-12 20:46
Gratulacje i oby tak dalej ;)

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby Twój komentarz pojawił się od razu,
w przeciwnym wypadku będzie wymagał moderacji

Kod antysapmowy
Odśwież