Wyszukiwarka



Strona główna » Futsal Ekstraklasa

Zabrakło szczęścia

Uwaga, otwiera nowe okno. PDFDrukujEmail

Jednym z bohaterów dwumeczu: Rekord – Gatta Active był gracz gospodarzy – Paweł Budniak. Oto kilka Jego myśli spisanych po sobotnio-niedzielnych spotkaniach o brąz MP.

 

- W sobotę „wchodziło mi” niemal wszystko do bramki rywala, wczoraj niestety tylko jeden raz celnie przymierzyłem. Zagraliśmy, w mojej opinii, dwa super-mecze. W drugim zabrakło nam jednak skuteczności, a przede wszystkim szczęścia, szczęścia i jeszcze raz szczęścia. Czemu tak się stało? Nie wiem tego ja, nie wie tego nikt. Sami się nad tym zastanawialiśmy w szatni. Trzeba też  przyznać klasę rywalowi, który wcześniej stoczył pięć bojów z Wisłą. Jednak uważam, że w obu spotkaniach w naszej hali zaprezentowaliśmy się lepiej. Było w naszej grze to, czego zabrakło w półfinale z Akademią FC – waleczność i świeżość. A mój hat-trick z pierwszego spotkania? Chyba mój pierwszy na parkietach Ekstraklasy, do tego klasyczny i kto wie czy nie zdobyty w najkrótszym czasie. Wszystko wydarzyło się na krótkim dystansie nieco ponad dwóch minut. No ale nic, w całej rywalizacji mamy remis i jedziemy w weekend do Zduńskiej Woli. Niespecjalnie lubimy grać w tej hali, ale nadarza się dobra okazja, aby przełamać się w „jaskini lwa”. W tamtejszej hali panuje fajna atmosfera, są świetni kibice. Pokazali to zresztą, podobnie jak nasi sympatycy, w sobotnim meczu na naszym obiekcie. Naprawdę fajnie się grało.

TP

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby Twój komentarz pojawił się od razu,
w przeciwnym wypadku będzie wymagał moderacji

Kod antysapmowy
Odśwież