Wyszukiwarka



Strona główna » Futbol IV liga śląska

I wreszcie na urlop

Uwaga, otwiera nowe okno. PDFDrukujEmail

Dobiegł końca okres tzw. roztrenowania czwartoligowych futbolistów Rekordu.

 

- To nieformalne przedłużenie sezonu służyło przede wszystkim temu, abyśmy mogli poznać się nawzajem – uzasadnia wydłużony czas treningów nowy szkoleniowiec „rekordzistów” – Ireneusz Kościelniak. – Jasne, że wielu z zawodników Rekordu znanych mi było już wcześniej, ale teraz mieliśmy okazję „przyjrzeć się” sobie z bliska. Przedstawiłem chłopakom swoją wizję gry, taktyki i zarys metod treningowych oraz założenia natury organizacyjnej. Po wspólnie spędzonych dwóch tygodniach jestem dobrej myśli, a do treningowej pracy wracamy już niedługo, to będzie tylko dziesięciodniowa przerwa – kończy szkoleniowiec bielszczan. To „niedługo”, to już poniedziałek 16 lipca br. Tego dnia pod okiem Bartosza Woźniaka odbędą inauguracyjne zajęcia. Od razu wyjaśniamy, iż oficjalnie od nowego sezonu jeden z najbardziej doświadczonych graczy Rekordu, szkoleniowiec grup dziecięco-młodzieżowych w klubie będzie wspierał w zakresie szkoleniowym I. Kościelniaka, pełniąc funkcję grającego asystenta trenera. Na ten moment nie jest jeszcze znana osoba trenera prowadzącego bramkarzy, którego nazwisko ma być znane w najbliższych dniach. Za to sporo wyjaśniło się w kwestiach kadrowych zespołu. Po wygaśnięciu umów kontraktowych zespół opuszczają: Dawid Gola i Krzysztof Kania. Pierwszy z wymienionych reprezentował biało-zielone barwy w minionym sezonie, natomiast K. Kania przywdziewał strój w tych samych barwach, aż przez pięć i pół roku! – Takie życie, ale bardzo fajnie tu było – w swoim stylu i zdawkowo skwitował popularny „Kija”. Obaj zawodnicy są na etapie poszukiwania nowych kubów, aczkolwiek wiemy, iż znaleźli się już pierwsi zainteresowani ich „usługami”. Natomiast pewnego rodzaju niespodzianką jest rezygnacja z dalszego uprawiania futbolu, jaką podjął Daniel Kasprzycki. 27-letni pomocnik i obrońca Rekordu, zdecydował po sześcioletniej grze w Cygańskim Lesie o zakończeniu kariery. – Postawiłem na kwestie natury zawodowej – tłumaczy „Kasper”. – Dostałem szansę rozwoju i awansu zawodowego. Mając rodzinę musze myśleć perspektywicznie, a w piłkę jak długo jeszcze pogram – trzy, pięć lat? – konkluduje D. Kasprzycki. Za ten czas gry całemu tercetowi zawodników w imieniu prezesa, działaczy, szkoleniowców oraz sympatyków klubu bardzo dziękujemy! Ubytek w szeregach bielskiej defensywy uzupełni zgłaszający akces do gry w Rekordzie – Tomasz Wuwer. To 29-letni wychowanek Wisły Ustronianki, mierzący 190 centymetrów wzrostu i zdobywca ośmiu goli dla beniaminka IV ligi śląskiej, gr. 2-ej w poprzednich rozgrywkach. Z zapowiedzi I. Kościelniaka wynika, iż w znaczącym stopniu zamierza także korzystać w trakcie treningów, sparingów oraz gier ligowych z klubowych wychowanków. Niemałe ich grono miało już okazję trenować z seniorską ekipą przez minione dwa tygodnie.

TP

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby Twój komentarz pojawił się od razu,
w przeciwnym wypadku będzie wymagał moderacji

Kod antysapmowy
Odśwież