Wyszukiwarka



Strona główna » Futsal Ekstraklasa

Mecze wagi superciężkiej

Uwaga, otwiera nowe okno. PDFDrukujEmail

Jaki to był sezon w Ekstraklasie? Tak naprawdę odpowiedź na to pytanie możemy poznać już po weekendzie.

Taki „urok” fazy play-off, że wyżej notowany po zasadniczej części sezonu wcale nie musi obronić swojej pozycji. Ba może utracić ją na rzecz niżej notowanego konkurenta. Z wolna przekonuje się o tym Wisła Krakbet przegrywająca w rywalizacji o złoto z Akademią FC 0:2. Pniewianie już wcześniej wykorzystali ów handicap ogrywając bielszczan w półfinale. Sami „rekordziści” znów stają przed trudnym zadaniem. Po pierwszych meczach w Bielsku-Białej o brązowe medale: Rekord – Gatta Active, mamy remis w rywalizacji – 1:1. Niby dystans do podium jest identyczny, ale teren rewanżu stanowi przewagę rywala. Aby stanąć na „pudle” trzeba wygrać dwukrotnie, a następny dwumecz odbędzie się na parkiecie w Zduńskiej Woli. Ten fakt plus własna publika, to niewątpliwy atut beniaminka Ekstraklasy PLF. A propos, bielski klub informuje o możliwości organizacji wyjazdu kibiców Rekordu na niedzielne spotkanie, które rozpocznie się o godzinie 18:00. W tym celu konieczny jest osobisty lub telefoniczny kontakt (0-33 829 96 11) w tzw. recepcji sportowej w siedzibie klubu, do najbliższej soboty, do godz. 12:00.

Ze wsparciem z trybun, czy bez, i tak bielszczanie będą musieli poradzić sobie z trudną sytuacją. Absolutnie nie umniejszając klasy rywala i zaprezentowanego w hali w Cygańskim Lesie futsalu przez podopiecznych Wojciecha Sopura, ale to „biało-zieloni” przez większą część dwumeczu byli stroną przeważającą. Suma umiejętności pod względem techniczno-taktycznym obu ekip wydaje się być niemal zrównoważona. Minimalnie większym polem personalnego manewru dysponuje trener Andrea Bucciol. Jest to jednak w dużym stopniu zależne od stanu zdrowia kilku kluczowych graczy gospodarzy, którzy nie wystąpili w pierwszym dwumeczu. Wszystko więc zależeć będzie od nastawienia psychicznego. Trudy kończącego się sezonu dają się wszystkim we znaki. A przecież mimo niezaprzeczalnego zmęczenia fizycznego oba zespoły stworzyły arcyciekawe widowiska w bielskiej hali. Ból, wyczerpanie czy wręcz niechęć do wysiłku mogą być odczuwalne, ale właśnie w tym rzecz, aby o nich zapomnieć. A to „znieczulenie” rodzi się w głowach. Kto bardzie odporny – ten wygra. Może zdarzyć się tak, że do Bielska-Białej wrócą z brązowymi krążkami „rekordziści”. Z równym powodzeniem mogą je przywdziać na szyjach zduńskowolanie. Ale kto powiedział, że ostateczne rozstrzygnięcie nie zapadnie w meczu „numer pięć”? Pewnie za te słowa przeklną piszącego futsalowcy z obu stron, ale to dopiero mielibyśmy finał sezonu! Na koniec i odwołując się do zapowiedzi kilku innych anonsów spotkań z mijających rozgrywek oraz odniesień do boksu, tym razem czekają nas mecze wagi superciężkiej.

Tadeusz Paluch

Play-off

o I-e miejsce (stan rywalizacji 2 – 0)

(piątek, 17:00) Akademia FC Pniewy – Wisła Krakbet Kraków (transmisja – TV Orange Sport)

Play-out

(piątek, 19:00) Cuprum Polkowice – Red Devils Chojnice

 

Play-off

o VII-e miejsce (pierwszym meczu 2:2)

(sobota, 16:00) Gwiazda Ruda Śląska – Pogoń ’04 Szczecin

o I-e miejsce

(ew. sobota, 18:00 !!!) Akademia FC Pniewy – Wisła Krakbet Kraków (transmisja – TV Orange Sport)

o III-e miejsce (stan rywalizacji 1 – 1)

(sobota, 18:00) Gatta Active Zduńska Wola – Rekord Bielsko-Biała

o V-e miejsce (w pierwszym meczu 6:3)

(sobota, 18:00) Marwit Toruń – Clearex Chorzów (transmisja orange.pl)

 

o III-e miejsce

(niedziela, 18:00) Gatta Active Zduńska Wola – Rekord Bielsko-Biała

Play-out

(niedziela, 18:00) Red Devils Chojnice – GKS Tychy

 

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby Twój komentarz pojawił się od razu,
w przeciwnym wypadku będzie wymagał moderacji

Kod antysapmowy
Odśwież