poniedziałek, 23 stycznia 2012 20:14
Z powodu kontuzji z perspektywy trybun przyszło oglądać kolegów w meczu z chojniczanami Radkowi Polaškowi. Dziś komentuje zwycięskie dla „rekordzistów’ spotkanie. Dodatkiem jest relacja telewizyjna z sobotniej potyczki.
- Uważam, że był to dobry mecz w naszym wykonaniu. Dobra była pierwsza połowa, po której przyszło rozluźnienie na początku drugiej części. Wtedy Red Devils trafili na 1:3, ale potem już mieliśmy mecz pod kontrolą. Długimi momentami prowadziliśmy swoją ulubioną grę. To był spokojny, poukładany futsal. Nie wiem tylko czy tego dnia zespół z Chojnic był taki słaby, czy my tacy dobrzy, ale na pewno goście nie popisali się w defensywie. My za to przeprowadziliśmy sporo fajnych i efektownych akcji. Nie wiem jak widział to trener, czy inni kibice na trybunach, ale mnie się nasza gra podobała. Nie popełniliśmy za dużo błędów. Chciałbym jednak zauważyć, że bardzo dobry występ zaliczyli Honza i Magic (Jan Janovsky i Paweł Budniak – przyp. TP). Sporo goli zdobyli Piotrek Szymura i Tomek Dura, głównie strzałami z bliska do pustej bramki lub po dobitkach. Jednak Ci wcześniej wymienieni mieli wiele asyst. A już akcja bramkowa Honzy z Wojtkiem Łysoniem – ekstra!
TP
| « poprzednia | następna » |
|---|
w przeciwnym wypadku będzie wymagał moderacji