Rekord B-B - Pogoń '04 Szczecin 3:0 (2:0)

niedziela, 20 listopada 2011 20:07

Drukuj

W ósmej kolejce Ekstraklasy PLF "rekordziści" podejmowali ekipę za Szczecina.

Rekord Bielsko-Biała - Pogoń '04 Szczecin 3:0 (2:0)

1:0 Dura (10 min.)

2:0 Dura (16 min.)

3:0 Machura (40 min., z przedłużonego rzut karnego)

Rekord: Brzenk - Szymura, Łysoń, Polasek, Janovsky; Machura, Budniak, Bubec, Dura, Mentel

Pierwsze natarcia w meczu były głównie udziałem szczecinian. To przyjezdni mieli tzw. przewagę optyczną, ale bielszczanie z kolei jako mieli pierwsi klarowną okazję do zdobycia gola. W 5. minucie po podaniu Pawła Budniaka chybił Paweł Machura. W rewanżu doskonałej szansy nie wykorzystał Serhij Tkaczenko, który przegrał potyczkę „oko w oko” z Krystianem Brzenkiem. Bielski golkiper skutecznie i szczelnie zamknął dostęp do swojej „świątyni”, bowiem jeszcze wielokrotnie przyszło mu interweniować w trudnych sytuacjach. Szanse Michała Kubika z pierwszej fazy spotkania oraz Maksyma Moskaliuka z końcówki meczu, były z gatunku stuprocentowych. Ale nie mniej pracowity wieczór miał vis a vis – K. Brzenka - Dominik Kubrak. Bramkarz Pogoni po wielokroć ratował kolegów z opresji, ale trzykrotnie okazał się bezsilny. Przy pierwszym golu świetną asystę zaliczył P. Budniak, który celnym podaniem obsłużył Tomasza Durę. Strzelec premierowego gola popisał się fantastycznym trafieniem w okienko bramki rywala na 2:0. W drugiej części miejscowi z wyrachowaniem i bez przesadnej nerwowości rozgrywali piłkę nie dając zbyt wielu szans szczecinianom na przejęcie inicjatywy. To zaś wprowadziło nerwowość w szeregach Pogoni. Stąd liczne żółte kartki, a na finał tzw. przedłużony rzut karny, którego celnym egzekutorem okazał się na 12. sekund przed końcową syreną P. Machura. Być może nie był to najbardziej, spośród dotychczasowych meczów „biało-zielonych”, ale za to jakże efektywny. Jak to zwykle w spotkaniach z udziałem „rekordzistów” – nudno nie było!

TP


więcej zdjęć w galerii
foto. Paweł Mruczek