Wyszukiwarka



Strona główna » Futsal Ekstraklasa

Gatta Active – Rekord B-B 6:2 (3:0)

Uwaga, otwiera nowe okno. PDFDrukujEmail

Poniżej znajdziecie relację on-line ze spotkania w Zduńskiej Woli.

Gatta Active Zduńska Wola – Rekord Bielsko-Biała 6:2 (3:0)

1:0 Gepert (6 min.)

2:0 Marciniak (12 min.)

3:0 Stanisławski (20 min.)

4:0 Stanisławski (23 min.)

4:1 Bubec (27 min.)

4:2 Dura (30 min.)

5:2 Wojtas (32 min., samobójcza)

6:2 (Milewski (40 min.)

Rekord: Brzenk – Szymura, Janovsky, Łysoń, Mentel; Wojtas, Palarczyk, Budniak, Dura; Bubec

Miejscowi w strojach biało-czarnych, bielszczanie na zielono-biało.

1. Od środka Rekord; Mentel z kąta obok słupka.

2. Wysoki pressing Rekordu, po drugiej stronie uderza Szymczak - broni Brzenk.

3. Tym razem strzela Marciniak i znów na posterunku bramkarz gości.

4. Drugie czwórki w akcji.

5. Dwukrotna próba zaskoczenia Brzenka przez Milewskiego.

5. Niezła okazja Budniaka.

6. Błąd bielszczan przy kornerze, złe zachowanie Brzenka i Budniaka - gol Geperta.

7. Nieco zachowawcza gra przyjezdnych, choc przed szansą Łysoń.

9. Stanisławski wywalczył korner dla miejscowych.

10. Niebywała okazja Dury po podaniu Palarczyka, ale strzał z ostrego kąta jest niecelny. W faulach - 2:1.

12. Uderza z boku Olejniczak i znów Brzenk w akcji.

12. Marciniak po rykoszecie Palarczyka trafia do siatki bramki Rekordu i 2:0. Czas dla "rekordzistów".

13. Żółta kartka dla Łysonia za faul na Adamskim.

15. Niestety gra bielszczan nadal nie klei się.

15. Bubec w drugiej czwórce za Palarczyka; Budniak nie trafia w sytuacji sam na sam z Bielichowskim.

16. Po stronie przewinień: 2 - 3.

17. Bubec trafia piłką wprost w Bielichowskiego, a za moment chybił celu Budniak.

18. Zderzenia Brzenka z Szymczakiem na przedpolu bramki.

19. Bielszczanie przyśpieszają tempo gry, ale w parze z tym nie idzie dokładnośĆ.

20. Uderzenie Milewskiego w słupek, ale poprawka Stanisławskiego już celna i 3:0.

Koniec pierwszej części, którą zamyka trzybramkowe prowadzenie Gatty. "Rekordziści" niestety długimi fragmentami przypominają postawę reprezentacyjnych piłkarzy ręcznych na ME - grają zbyt ospale i niedokładnie, skutecznością również nie grzeszą. Może podobnie jak na handballowych  parkietach w Serbii po pauzie losy spotkania odwrócą się? Pewnym wytłumaczeniem dla gości jest brak w składzie kontuzjowanych - Machury i Polaska.

21. Wznawiają gracze ze Zduńskiej Woli, z dystansu Janovsky - paruje piłkę Bielichowski.

22. Mocno o zdecydowanie nacierają gospodarze.

23. Koronkowa akcja Gatty zakończona precyzyjnym uderzeniem przy słupku Stanisławskiego - 4:0.

25. Dwukrotnie miejscową defensywę postraszył Bubec, w odpowiedzi Gepert mógł podwyższyC prowadzenie.

26. Seria świetnych interwencji w bramce Bielichowskiego.

26. Po podaniu Dury z bliska pudłuje Bubec.

27. Dogranie Budniaka do Bubca, a ten strzałem z "małego palca" zaskakuje bramkarza Gatty - 4:1.

28. Olejniczak "oko w oko" z Brzenkiem; w faulach 2 - 1.

29. Mentel nie wykorzystuje kolejnej, dobrej okazji dla gości.

30. Trochę chaotyczna kontra bielszczan, ale najważniejsze, że na finał z bliska gola zdobywa Dura i 4:2! Czas dla Gatty.

31. Miejscowi stracili trochę impetu w grze.

32. Dura huknął nad poprzeczką z kąta. Olejniczak z niewielkiej odległości uderza w kierunku bramki, piłkę trąca Wojtas, a ta trafia do bramki - 5:2.

32. Obok słupka lewą noga uderza Szymura. Łysoń również obok słupka.

33. Strzały Marciniaka i Olejniczaka broni Brzenk.

35. Powstrzymana szarża lewym skrzydłem Budniaka.

35. Brzenk odbija piłkę po przymiarce z kąta Adamskiego. O czas prosi trener Bucciol.

36. Budniak "lotnym" bramkarzem.

37. Bielszczanie nie mogą wypracować klarownej sytuacji bramkowej, za to w bramce nie nudzi się popularny  "Magic".

39. Olejniczak z blisko 40-stu metrów uderza w słupek, a po drugiej stronie bliscy zdobycia gola Mentel i Łysoń.

40. Kontratak gospodarzy i Milewski bez większego kłopotu lokuje piłkę w bramce - 6:2.

Koniec meczu "wagi półciężkiej". Zbyt wiele bojaźni w pierwszej połowie, za dużo błędów zwłaszcza w defensywie i znów słaba skutecznośĆ "rekordzistów", to podstawowe przyczyny porażki w Zduńskiej Woli.

Komentarze

cała prawda 2012-01-27 15:48
nie było kibiców , a jak by byli to by podnieśli drużynę na duchu
mac 2012-01-27 08:49
jeden ze słabszych meczy. brak wiary.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby Twój komentarz pojawił się od razu,
w przeciwnym wypadku będzie wymagał moderacji

Kod antysapmowy
Odśwież